środa, 3 lipca 2013

Sri Lanka w drodze.



Po ok. 3 godzinach drogi autobusem, przymusowy postój...jakieś 20 minut. Zawsze jest to przy jakimś lokalnym barze. Gdy bar się nie wyrabia to przy drodze czekają mieszkańcy z garnkami pełnymi jedzenia. Trudno określić co to jest.
Upał doskwierał. Klimatyzacja? Chyba tylko w kurortach dla turystów all inclusive.




Podróże pociągami na Sri Lance nie należą do wygodnych, ale są bardzo tanie. 5 godzin drogi to koszt jakieś 2-3 dolary. Pociągi mają 1, 2 i 3 klasę.
Miejsca siedzące zazwyczaj szybko się kończą, czasem trzeba je zajmować na godzinę przed odjazdem, gorzej jeśli nie jesteśmy na stacji początkowej. Podobnie tyczy się to autobusów.




Brak komentarzy: